Problemy. Jak pościć o chlebie i wodzie ? POMOCY! Mam postanowienie że piątki będe pościć o chlebie i wodzie. Rano zjadłam 2 kanapki z masłem i do tego gorącą wodę przegotowaną. Ale jestem ju głodna i mi się kręci w głowie. Co mogę jeść , czym mogę do kanapki dodać dżem albo coś , ale co ? Plisss.0 A A Dr Mariola Tymochowicz jest adiunktem w Zakładzie Kultury Polskiej Instytutu Kulturoznawstwa UMCS i pracuje w Dziale Kultury Materialnej i Duchowej Sekcji Etnografii Muzeum Lubelskiego (fot. Wojciech Nieśpiałowski) Jak wynika z obserwacji naukowców, najgorliwiej poszczą osoby starsze, które wyrastały w tradycji ludowej. Na wsi zaniechanie postu było traktowane jak grzech i mogło ściągnąć nieszczęście. Szlachta i ziemiaństwo mieli z postem problem, bo ciężko odmówić sobie dobrych rzeczy, gdy jest ich dużo. Nasi wysoko urodzeni przodkowie mieli podobne dylematy jak my. lub wykup pełny dostęp do portalu: Prenumerata 30 dni koszt: 25,00 zł Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 30 dni Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu Brak reklam w naszym serwisie* Prenumerata 90 dni koszt: 70,00 zł Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 90 dni Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu Brak reklam w naszym serwisie* Prenumerata 180 dni koszt: 140,00 zł Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 180 dni Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu Brak reklam w naszym serwisie* Prenumerata 360 dni koszt: 260,00 zł Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 360 dni Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu Brak reklam w naszym serwisie* Prenumerata 7 dni koszt: 10,00 zł Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 7 dni Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu Brak reklam w naszym serwisie* Prenumerata 1 dzień koszt: 2,50 zł Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 1 dzień Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu Brak reklam w naszym serwisie* * poza reklamami w treściach wideo z zewnętrznych serwisów Pierwsza strona Dziennika Wschodniego z 2 sierpnia 2022 r. Owce już na wypasie w Janowcu. Mają ważne zadanie Zgodnie z zapowiedziami, na terenie zespołu zamkowo-parkowego w Janowcu pojawiło się stado owiec. Zwierzęta mają przyczynić się do zachowania bioróżnorodności południowego stoku oraz wzbogacić lokalny krajobraz. 3. Lubliner Festiwal. Wypełniają kulturową pustkę. Program koncertów i wydarzeń Tango i klezmerzy. Warsztaty tańca i samoobrony. 3. Lubliner Festiwal to 52 różne wydarzenia. Na wszystkie będzie obowiązywał wstęp wolny. Wakacje w Lublinie. W tych miejscach wciąż można zrobić coś ciekawego Są jeszcze wolne miejsca na zajęciach organizowanych dla dzieci i młodzieży spędzających wakacje w Lublinie. To oferta również dla rodzin z Ukrainy. Dlaczego lubelscy politycy PiS unikają rozmów o problemach zdrowia? Lekarz opisuje jak próbował się z nimi spotkać – Jestem zbulwersowany postawą parlamentarzystów PiS, tym bardziej że są z mojej opcji politycznej – nie ukrywa Ryszard Siwek, chirurg dziecięcy z Lublina z 40-letnim stażem, autor listu do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Lekarz od ponad roku próbował umówić się na spotkanie w którymś z lubelskich biur poselskich rządzącej partii. – W moim zawodzie problemy służby zdrowia skupiają się jak w soczewce i chciałem nimi zainteresować naszych posłów. Rekordem była szybka, bo w ciągu 6 dni, odpowiedź senatora Jacka Burego (Polska 2050 - red.), który przyjął mnie osobiście i przynajmniej wysłuchał. A później będzie tak, że posłowie obudzą się za pięć 12, kiedy zacznie się kampania wyborcza, a potem znów zapomną o swoich wyborcach. Tak jest na dachu w centrum Lublina. Będzie trochę inaczej Centrum Spotkania Kultur szykuje się do remontu łąki zlokalizowanej na dwóch poziomach dachu budynku przy pl. Teatralnym. Jeszcze w tym roku mają się tu pojawić nowe pomosty i roślinność. W Lublinie wielkie sprzątanie po wyścigu i festiwalu Śródmiejskie ulice usłane były w poniedziałek resztkami plastikowych opasek, którymi łączono bariery wygradzające trasę wyścigu kolarskiego Tour de Pologne. Ekipy techniczne organizatora wyścigu, do którego organizacji miasto dokłada 325 tys. zł, błyskawicznie zdemontowały barierki, pozostawiły jednak fragmenty trytytek. Tutaj będzie nowa siedziba Teatru Andersena. Sam projekt ma kosztować ponad 4 miliony Niemal 4,2 mln zł wydadzą władze Lublina na projekt przebudowy Domu Kultury Kolejarza, który ma być siedzibą Teatru Andersena. Projektowaniem zajmie się, co ogłosił w poniedziałek Ratusz, poznańska firma Sound&Space. Dostanie na to półtora roku. Po siedmiu latach i 43 terminach córka byłej posłanki usłyszała w końcu wyrok Ten proces zaczął się w 2015 roku, a dotyczył wydarzeń sprzed 11 lat. Kolejne rozprawy nie odbywały się a to przez ból zęba, a to przez traumę po pobycie w celi. Ale w końcu dziś dwie kobiety oskarżone o przywłaszczenie znacznej kwoty zostały skazane przez Sąd Okręgowy w Lublinie na kary więzienia. Ale wciąż mogą odwołać się od wyroku. Puławianie oddali hołd powstańcom. Rocznica godziny "W" Punktualnie o godz. 17 ruch na głównym skrzyżowaniu w Puławach został wstrzymany. Włączono syreny, a mieszkańcy miasta z biało-czerwonymi flagami przystanęli, by wspomnieć bohaterów i ofiary wydarzeń sprzed 78 lat. Godzina W na Rynku Wielkim. Zamość uczcił pamięć Powstania Warszawskiego Niech pamięć o pomordowanych i umęczonych mieszkańcach stolicy pozostanie na zawsze w pamięci potomnych – tymi słowami zakończył się apel pamięci podczas uroczystości z okazji 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zorganizowanych w poniedziałek w Zamościu. Śmiertelna katastrofa w ruchu lądowym. Kierowca autobusu trafił za kratki Sąd aresztował 37-letniego kierowcę z Ukrainy, który kierując autokarem spowodował katastrofę w ruchu lądowym i doprowadził do wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Tour de Pologne 2022: Sergio Higuita wygrał trzeci etap z Kraśnika do Przemyśla [zdjęcia] W poniedziałek województwo lubelskie pożegnało Tour de Pologne. Trzeci etap wyścigu rozpoczął się w Kraśniku, a zakończył w Przemyślu. Podczas bardzo wymagającego finiszu najlepszy okazał się Sergio Higuita z drużyny Bora-Hansgrohe. Kolejne lokaty zajęli: Pello Bilbao i Quinten Hermans. "Ukraina i Ukraińcy". Nowa wystawa w Zaułku Hartwigów Od 3 sierpnia w Zaułku Hartwigów (ul. Kowalska 3) będzie można podziwiać plenerową wystawę "Ukraina i Ukraińcy" prezentującą fotografie z końca XIX i pierwszej połowy XX wieku. Lublin. Cała załoga na bruk. To efekt sankcji Nie pomogły protesty, listy, posiedzenia sejmowej komisji w sprawie zmiany prawa. Lubelska spółka Sulzer Turbo Service Poland, na którą polski rząd nałożył sankcje, rozpoczęła zwolnienia. Obejmą całą załogę. Religion event by Żołnierze Chrystusa Warszawa and Żołnierze Chrystusa on Friday, October 11 2019 with 104 people interested and 116 people going. Gdy byłem małych chłopcem, z reguły na pytanie, co będę dziś jadł, odpowiadałem: kanapki. I wcale nie musiała być to wieloskładnikowa kromka – często wystarczył po prostu ciepły, chrupiący chleb z masłem. Na pytanie, czy i ile można przeżyć, jedząc tylko chleb i pijąc wodę, starał się odpowiedzieć portal Czy można przeżyć, jedząc tylko chleb i pijąc wodę? „Odpowiedź jest prosta – tak. Jednak nie na dłuższą metę. Prawdopodobnie można przeżyć na dobrej jakości chlebie pełnoziarnistym, który przez jakiś czas fermentował. Jednak w końcu doszłoby do ogromnych deficytów różnych substancji odżywczych, koniec końców prowadząc do różnych chorób” – czytamy. Portal przypomina, że choć niektóre produkty spożywcze stanowią wręcz bombę witaminową, nie istnieje żaden pokarm, który byłby w stanie zapewnić odpowiednią ilość wszystkich substancji odżywczych. Jak zaznacza Bruce German, chemik żywieniowy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, produkt końcowy rozkładu ziarna, jakim jest chleb, jest bardziej odżywczy niż samo pełne ziarno. Jednak musi być to chleb domowy, a nie zrobiony zwyczajnie z białej mąki i drożdży. Wydaje się, że dobrym kandydatem byłoby pieczywo na zakwasie – dzięki zawartości bakterii lactobacillus. Jednak nawet taki chleb nie zapewni substancji takich jak witamina C, B12, D czy wapń. Bez tych elementów można nabawić się np. szkorbutu (brak witaminy C), osteoporozy (niedobór wapnia), zaszkodzić też może niedobór tłuszczy, których pieczywo na zakwasie nie posiada, a są one niezbędne. Co więcej, jeżeli chcesz spróbować jedzenia tylko jednego produktu, prawdopodobnie będziesz mieć tego dość, zanim zdążysz na cokolwiek zachorować. Wszystko to przez zjawisko nazywane „specyficznym odczuwaniem sytości” (ang. sensory-specific satiety). Im więcej czegoś jesz, tym mniej daje ci to satysfakcji. Niektórych pokarmów dotyczy to w mniejszym stopniu – wysokobiałkowych. Inna ciekawostka: chleb znany w starożytności nie przypominał współczesnego pulchnego wypieku, raczej zbliżony był do podpłomyka, znanej obecnie macy lub cienkiego podkładu pod pizzę. Taki chleb łatwiej było łamać niż kroić i zapewne stąd wziął się powszechnie znany w wielu kulturach zwyczaj obrzędowego łamania chlebem. Zwyczaj łamania, a nie krojenia chleba, utrzymał się zresztą do dzisiaj w kulturze śródziemnomorskiej ( we Francji). Według szacunków Instytutu Polskie Pieczywo w 2015 r. statystyczny Polak zjadł 45,3 kg pieczywa. Tymczasem jeszcze w roku 1981 przeciętny mieszkaniec tego kraju spożywał ok. 100 kg chleba, a w początkach XXI w. – ok. 80 kg. Choć w Polsce dość długo w klepach sprzedawano chleb w całości, ten krojony pojawił się w USA już w 1928 r. Produkt nazwany „Kleen Maid Sliced Bread” okazał się sukcesem i był reklamowany jako „największy krok naprzód w branży piekarskiej od czasu pakowanego chleba”. W 1933 r. już prawie 80 proc. wszystkich bochenków chleba sprzedawanych w USA było krojonych. Źródło: Matka Boża prosi o post o chlebie i wodzie. Maryja ma w tym szczególny zamysł. Jej pragnieniem jest, aby doprowadzić nas do Jezusa, a Jezus jest w Hostii i w Słowie. Wybrała ten sam sposób, jak Jej Syn. Pragnie, abyśmy odkryli chleb, a przez niego odkryli Jezusa. A zatem w tych dniach będziemy „żyli chlebem”. Woda nie jest tylko #1 podwawelska Użytkownik Użytkownicy 107 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 26 lut 2016 - 17:52 Jasne Electro, trzeba wyjmować natychmiastowo po wyjęciu z piekarnika, i na kratkę chlebuś wio, aby odparował . Jest jak piszesz, taki chlebek ma pyszną chrupiącą skórkę, a jeżeli ktoś pisze takie rzeczy że z formy nie otrzymuje się chrupiącej skórki, to ma jeszcze długa drogę i wiele nauki przed sobą . Prawdopodobnie mylisz chrupiącą z twardą. To nie są synonimy. Twarda też jest dobra, ale to nie to samo co chrupiąca. Chrupiąca skórka może na przykład wyglądać tak: Najprostszy chleb pszenny 677,69 KB 29 Ilość pobrań Użytkownik podwawelska edytował ten post 26 lut 2016 - 17:59 Do góry #2 electra electra Uzależniony od forum **VIP** 7814 postów MiejscowośćSztokholm Napisano 26 lut 2016 - 18:01 czy cos jest chrupiace a twarde to jeszcze odrozniam ...nie mam duzego doswiadczenia w pieczeniu chleba samodzielnie ,nie bezposrednio z piekarnictwem mam doczynienia od ponad 20 lat i nie jeden smakowalam . Do góry #3 podwawelska podwawelska Użytkownik Użytkownicy 107 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 26 lut 2016 - 18:03 @Electra, to nie było do ciebie. Pan, do którego pisałem już się pochwalił kilka razy, że nie odróżnia bułki od chleba, więc możliwe, że również twardego od chrupiącego. Do góry #4 miro miro Uzależniony od forum **VIP Junior** 14271 postów MiejscowośćBielsko-Biala Mój kącik kuchenny Napisano 26 lut 2016 - 20:23 To bardziej odpowiednie miejsce na dyskusję o skórce na chlebie. Do góry #5 beatag beatag Weteran Użytkownicy 2090 postów MiejscowośćSkarzysko-kamienna Napisano 26 lut 2016 - 20:39 No to nich nam Podwawelska zdradzi tajemnice w jaki sposób uzyskał taką piękną i chrupiącą skórkę jak na wyżej załączonym zdjęciu? Do góry #6 tier tier Weteran Zbanowani 2199 postów MiejscowośćMońki Mój kącik kuchenny Napisano 26 lut 2016 - 20:53 Dodam coś od siebie, domowe piekarniki nie puszczają pary, a to ma bardzo duży wpływ na skórkę (połysk) jak i na cały proces pieczenia bułek i chleba. Normalnie koszyczki wysypuje się ziemniaczanką żeby chleb nie kleił się, a później to strychuję aby pozbyć mąki, co w efekcie daje połysk na chlebie. W domu można zrobić podobnie czyli przed pieczeniem można przelecieć chleb takim roztworem wody i mąki i po włożeniu do piekarnika wylać trochę gorącej wody na blaszkę. Do góry #7 miro miro Uzależniony od forum **VIP Junior** 14271 postów MiejscowośćBielsko-Biala Mój kącik kuchenny Napisano 26 lut 2016 - 21:10 Idę lać pieronem wodę, bo piekę.... Do góry #8 beatag beatag Weteran Użytkownicy 2090 postów MiejscowośćSkarzysko-kamienna Napisano 26 lut 2016 - 21:14 Co to za specjały?Pamiętaj ,żeby wyjąć naczynko po jakiś 15 min. Do góry #9 waro58 waro58 Pasjonat Użytkownicy 590 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 26 lut 2016 - 21:23 Dodam coś od siebie, domowe piekarniki nie puszczają pary, a to ma bardzo duży wpływ na skórkę (połysk) jak i na cały proces pieczenia bułek i chleba. Tier, rozumiem, że według Ciebie, stare piece opalane drewnem puszczały pare? A skórka przecież była. Do góry #10 miro miro Uzależniony od forum **VIP Junior** 14271 postów MiejscowośćBielsko-Biala Mój kącik kuchenny Napisano 26 lut 2016 - 21:33 Wujek który piekł chleby, jak dobrze pamiętam czymś je smarował...ale czym i w jakim momencie, to mnie nie pytajcie. Zapytam jutro mamy, może pamięta. Do góry #11 tier tier Weteran Zbanowani 2199 postów MiejscowośćMońki Mój kącik kuchenny Napisano 26 lut 2016 - 21:37 Jak najbardziej węglowe czy opalane olejem zawsze parę miały ale mówimy tutaj o piecach w piekarniach, a nie w domu. Skórka zawsze jest... ale matowa Użytkownik tier edytował ten post 26 lut 2016 - 21:38 Do góry #12 arkdom arkdom Weteran Użytkownicy 1125 postów MiejscowośćMysłowice Napisano 26 lut 2016 - 21:38 Ja pamiętam, jak w piekarni smarowali chleby wodą po wyjęciu z pieca Do góry #13 tusiaczek tusiaczek Uzależniony od forum **VIP-Organizator** 5636 postów Miejscowośćmała wieś nad Zatoką Mój kącik kuchenny Napisano 26 lut 2016 - 21:44 Też mnie zawsze intrygowało jak uzyskać taka ładną skórkę Do góry #14 waro58 waro58 Pasjonat Użytkownicy 590 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 26 lut 2016 - 21:46 Jak najbardziej węglowe czy opalane olejem zawsze parę miały ale mówimy tutaj o piecach w piekarniach, a nie w domu. Skórka zawsze jest... ale matowa 30m parę lat temu w Nieporęcie ( pod Warszawą ) i w Legionowie, w piekarniach były piece opalane drewnem, skórka była chrupiąca, błyszcząca, a chleb był zjadliwy nawet 5 dni. Do góry #15 beatag beatag Weteran Użytkownicy 2090 postów MiejscowośćSkarzysko-kamienna Napisano 26 lut 2016 - 21:49 Ja kiedyś smarowałam miksturą z wody i mąki ziemniaczanej [ok100ml wody+ 1ł. mąki] ale nie pamiętam ,żeby to był jakiś spektakularny efekt . Dziś np. swój chlebek tostowy spsikałam tylko wodą przed włożeniem do piekarnika i już w tym piekarniku zaczęła mu się błyszczeć skórka i bądź tu mądry człowieku... Do góry #16 andym andym Entuzjasta forum Użytkownicy 944 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 26 lut 2016 - 22:10 Jasne Electro, trzeba wyjmować natychmiastowo po wyjęciu z piekarnika, i na kratkę chlebuś wio, aby odparował . Jest jak piszesz, taki chlebek ma pyszną chrupiącą skórkę, a jeżeli ktoś pisze takie rzeczy że z formy nie otrzymuje się chrupiącej skórki, to ma jeszcze długa drogę i wiele nauki przed sobą . Prawdopodobnie mylisz chrupiącą z twardą. To nie są synonimy. Twarda też jest dobra, ale to nie to samo co chrupiąca. Chrupiąca skórka może na przykład wyglądać tak: Najprostszy chleb pszenny Skóra tego bochna jest w sposób wzorcowy kostkowana. Efekt ten uzyskujemy głownie po zwilżeniu, tuż po wypieku powierzchni pieczywa. Dajmy 45 min na stygnięcie. Pozdrawiam. Do góry #17 waro58 waro58 Pasjonat Użytkownicy 590 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 26 lut 2016 - 22:27 No to nich nam Podwawelska zdradzi tajemnice w jaki sposób uzyskał taką piękną i chrupiącą skórkę jak na wyżej załączonym zdjęciu? Może tak jak tu Do góry #18 podwawelska podwawelska Użytkownik Użytkownicy 107 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 04 mar 2016 - 09:08 No to nich nam Podwawelska zdradzi tajemnice w jaki sposób uzyskał taką piękną i chrupiącą skórkę jak na wyżej załączonym zdjęciu? Przepraszam, że dopiero po tygodniu odpisuję, nie zauważyłem pytania. A pewnie, że zdradzę, w końcu jestem tutaj żeby się dzielić swoją wiedzą. Biorę 100 ml wody, czubatą łyżkę jasnej mąki pszennej i szczyptę soli. Wszystko to mieszam w rondelku i doprowadzam do wrzenia. Wyłączam i czekam aż przestygnie. I taką pomadą smaruję obficie chleb już po wyrośnięciu, tuż przed włożeniem do piekarnika. Użytkownik podwawelska edytował ten post 04 mar 2016 - 09:10 Do góry #19 Gość_magdajack_* Gość_magdajack_* Goście Napisano 04 mar 2016 - 11:12 No to nich nam Podwawelska zdradzi tajemnice w jaki sposób uzyskał taką piękną i chrupiącą skórkę jak na wyżej załączonym zdjęciu? Przepraszam, że dopiero po tygodniu odpisuję, nie zauważyłem pytania. A pewnie, że zdradzę, w końcu jestem tutaj żeby się dzielić swoją wiedzą. Biorę 100 ml wody, czubatą łyżkę jasnej mąki pszennej i szczyptę soli. Wszystko to mieszam w rondelku i doprowadzam do wrzenia. Wyłączam i czekam aż przestygnie. I taką pomadą smaruję obficie chleb już po wyrośnięciu, tuż przed włożeniem do piekarnika. Ale nigdy tak nie robiłeś Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka Do góry Sponsor Sponsor Reklama #20 podwawelska podwawelska Użytkownik Użytkownicy 107 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 04 mar 2016 - 11:56 No to nich nam Podwawelska zdradzi tajemnice w jaki sposób uzyskał taką piękną i chrupiącą skórkę jak na wyżej załączonym zdjęciu? Przepraszam, że dopiero po tygodniu odpisuję, nie zauważyłem pytania. A pewnie, że zdradzę, w końcu jestem tutaj żeby się dzielić swoją wiedzą. Biorę 100 ml wody, czubatą łyżkę jasnej mąki pszennej i szczyptę soli. Wszystko to mieszam w rondelku i doprowadzam do wrzenia. Wyłączam i czekam aż przestygnie. I taką pomadą smaruję obficie chleb już po wyrośnięciu, tuż przed włożeniem do piekarnika. Ale nigdy tak nie robiłeś Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka Człowiek uczy się całe życie Dopiero niedawno na to wpadłem. Do góry
Post w środy o chlebie i wodzie w intencji Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski. Pan Jezus: Post w środę będziecie Mi ofiarowywać w intencji Intronizacji w waszej Ojczyźnie. 3.05.2018 Pan Jezus: Podyktowałem ci te rozważania, aby pobudzić twoją duszę do rozmyślania o czasie, w którym przyszło ci żyć, i wadze tego czasu.
O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ścisły? Autor Wiadomość Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17Posty: 1998 O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ścisły? To nie jest temat typu grzech-nie grzech, bo w sumieniu jestem przekonana, że nie ma grzechu, a tym bardziej ciężkiego - choć piłam miedzy posiłkami i spożyłam między nimi niewielkie ilości pokarmu- w Wielki Piątek uczyniłam świadomą decyzję by pościć z miłości do Zbawiciela, który za mnie umarł na krzyżu. Ale chciałabym wiedzieć formalnie o co chodzi w poście ilościowym? Bo szukałam w internecie, i znalazłam tylko info, że można spożyć jeden posiłek do syta, i dwa lekkie. W związku z tym pytanie czy napoje są posiłkiem, czy spożycie niewielkiej ilości pokarmu poza posiłkami jest naruszeniem postu? Podejmując post ścisły różniły się moje posiłki od tych co są zwykle. Na śniadanie zjadłam kromkę chleba z masłem, na obiad kaszę ze sledziem, na kolację kromkę chleba ze sledziem a między posiłkami dla zaspokojenia głodu wypiłam 3 herbaty i dwie kawy, a także zjadłam 2 rzodkiewki i orzeszki - z zapomnienia i w ramach kolacji z chlebem. Towarzyszyło mi lekkie uczucie głodu. Czy zachowałam post ścisły? W sumieniu czuje że tak, uczyniłam świadome dzialania by ten post zachować z miłości do Zbawiciela. A zjedzenie między posiłkami co najwyżej było słabością, jeśli już grzechem lekkim, ale na pewno nie ciężkim. Abym wiedziala w przyszłości na czym polega post ścisły, o co chodzi w poście ilościowym pytam o to na czym on formalnie polega, co można wtedy zjeść, by zachować post ścisły? So kwi 07, 2012 4:55 szuba Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10Posty: 530 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Post ilościowy polega na tym, że jemy TYLKO trzy posiłki. Odpowiem Ci tak: w środę Popielcową podjęłam się postu o chlebie i wodzie. Dzień wcześniej rozmawiałam z moim kierownikiem i pytałam go, czy jeśli chcę podjąć post o chlebie i wodzie, obowiązuje mnie post ilościowy - odpowiedział że TAK, bezdyskusyjnie. Jego odpowiedź wzbudziła we mnie bunt więc postanowiłam spytać innego kapłana (gdzieś podświadomie łudząc się, że ktoś odpowie mi, że sam chleb i woda jest wystarczającym wyrzeczeniem). Wychodząc rano z Kościoła spotkałam dwóch kapłanów, których spytałam - obaj odpowiedzieli, że nawet jeśli decydujemy się na post o chlebie i wodzie, obowiązują nas trzy posiłki. So kwi 07, 2012 6:33 akacja Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17Posty: 1998 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Ale czy spożycie niewielkiej ilości pokarmu, nie traktowanych jako posiłek między tymi trzema posiłkami i wypicie napojów, również nie traktowanie tego jako odrębny posiłek jest naruszeniem postu ścisłego? So kwi 07, 2012 6:49 hafciarka Dołączył(a): So kwi 07, 2012 8:32Posty: 2 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Witam, W Środę Popielcową miałam podobny problem (post o chlebie i wodzie a post ścisły) wtedy na jakieś katolickiej stronie znalazłam informację, że można zjeść dowolną ilość posiłków. Uzasadnione to było tym, że chlebem nikt się nie "obżera" i służy on tylko do zaspokojenia głodu. Jak widać jednak nie ma w tym względzie jednej opinii. So kwi 07, 2012 8:44 merkaba Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01Posty: 1123 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści o wodzie i chlebie w piątki i środymożna dodać np od kawy lub telewizora np w intencji kapłanów lub pokoju na sw iecie So kwi 07, 2012 9:59 szumi Moderator Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22Posty: 5619 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Podjadanie między posiłkami jest złamaniem postu ilościowego. Picie nie stanowi posiłku. _________________Η αληθεια ελευθερωσει υμας... Veritas liberabit vos... Prawda was wyzwoli... (J 8, 32b) So kwi 07, 2012 12:25 szuba Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10Posty: 530 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści to, czy Ty traktujesz podjadanie jako odrębny posiłek, czy nie - jest kwestią formacji Twojego sumienia. Te parę razy w roku powinniśmy być w stanie zjeść TRZY razy, i ani jeden raz więcej nie mieć w ustach pokarmu - stąd jasno określona ilość posiłków. Takie podjadanie jest posiłkiem - małym, ale jest. Ty musisz rozeznać w swoim sumieniu, ile jest w tym próby usprawiedliwienia własnej słabości. So kwi 07, 2012 12:30 akacja Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17Posty: 1998 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Ale wydaje mi się że liczy się intencja, chciałam zachować post z miłości do Zbawiciela, a nie faryzejskie liczenie ile zjadlo się zjeść na śniadanie dwie kromki z masłem,serem i rzodkiewką i wtedy wytrzymałabym do obiadu, no ale ja dlatego że był post zjadłam małą kromeczkę z masłem, i nie wytrzymałam do obiadu jedząc trochę rzodkiewek i orzeszków. Wydaje mi się, że nie jest to wielkie przewinienie, co najwyżej słabość, ale nie grzech, a pragnienie i intencja zachowania postu było a to się liczy. So kwi 07, 2012 12:51 Anonim (konto usunięte) Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Myślę, że zrobiłaś lepiej niż ci, co z obowiązku zjedli w ciągu dnia dwa lekkie posiłki, a na "obiadokolację" objedli się szczupakami, krewetkami czy choćby i pierogami z kapustą i grzybami popuszczając pasa z przejedzenia, a cały czas literalnie "post" masz sobie nic do zarzucenia. So kwi 07, 2012 13:20 szumi Moderator Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22Posty: 5619 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Kozioł myślę, że jednak ma (a przynajmniej powinna mieć) sobie coś do ja rozumiem, że było Tobie ciężko wytrzymać do obiadu, ale właśnie o to chodzi! Zrozum, że na tym to polega, byś czuła głód i wytrzymała go 'z miłości do Zbawiciela'. I nie chodzi tu o faryzeizm, ale o to na ile nas stać. Owszem, ktoś nie będzie miał z tym problemu i zje trzy razy po jednej kromeczce i będzie mu dobrze. Ktoś inny jednak będzie bardzo cierpiał z powodu głodu. Jednak czym jest ten głód wobec tego, co cierpiał Jezus. Notabene, Jezus od czwartkowego wieczoru już nic nie jadł, więc fakt odczuwania głodu ma tu szczególne masz zatem iść dziś do spowiedzi? Nie. Nie jest to materia ciężka, więc akt pokutny Mszy świętej gładzi ten grzech. Nie mniej warto się zastanowić, co jestem w stanie wytrzymać 'z miłości do Zbawiciela'. "czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? (J 21, 15)".Radosnego świętowania _________________Η αληθεια ελευθερωσει υμας... Veritas liberabit vos... Prawda was wyzwoli... (J 8, 32b) So kwi 07, 2012 14:03 akacja Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17Posty: 1998 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Szumi, a powiedz czy liczy się intencja zachowania postu z potrzeby serca, nawet jeśli była jakaś słabość, czy tylko formalne jego zachowanie?Przecież mogłam zjeść na śniadanie tyle, by wytrzymać do obiadu, ale ja celowo zjadlam o wiele mniej, powiedzialam mamie ze nie będziemy otwierać ryby w puszce bo jest post ... za mało zjadłam na śniadanie i nie wytrzymałam przekąsając między posiłkami rzodkiewki i była słabość, ofiarowałam z serca ten post. N kwi 08, 2012 9:24 szumi Moderator Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22Posty: 5619 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Liczy się i jedno, i zjedzenie schabowego na obiad w Wielki Piątek mimo intencji w sercu zachowania postu, jest złamaniem postu? No bo ktoś powie, że chciał zachować post, ale schab w lodówce tak go kusił i nie wytrzymał...Ze słabościami trzeba walczyć. Owszem, może zdarzyć się upaść i nie wytrzymać, ale nie można wówczas szukać próby usprawiedliwienia. Lepiej stanąć w prawdzie i na przyszły raz pamiętając o tym, jak jest to duży wysiłek jeszcze bardziej się dziś to już tylko jedno można napisać: Jezus Zmartwychwstał, Alleluja! _________________Η αληθεια ελευθερωσει υμας... Veritas liberabit vos... Prawda was wyzwoli... (J 8, 32b) N kwi 08, 2012 9:38 szuba Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10Posty: 530 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Akacjo, to aż dziwne jak szukasz usprawiedliwienia. W środę popielcową zjadłam trzy razy chleb i piłam wodę. TEŻ byłam głodna, ale to właśnie o to chodzi, by się nie usprawiedliwiać - a, zjadłam tylko chleb, to teraz wsunę orzeszki... chodzi o to by ten JEDEN dzień wytrzymać dla Jezusa... a powiem ci, że ciężko mi było, bo mam fizyczną pracę. Ale dałam radę - a Bóg obsypał łaskami... Jezus prawdziwie Zmartwychwstał!!! Pięknych świąt N kwi 08, 2012 9:43 akacja Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17Posty: 1998 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści A w takim razie wiedząc że między posiłkami nie można nic zjeść może lepiej zjeść więcej na śniadanie by wytrzymać do obiadu zamiast bardzo skąpego śniadania i potem podjadania? Jak sądzicie abym wiedziala na szukam usprawiedliwienia, ale to są skrupuły. Dlaczego skrupuły przeszkadzać mają w przeżyciu Zmartwychwstania? Skoro chciałam zachować prawdziwie Zmartwychwstał. Alleluja N kwi 08, 2012 9:58 szuba Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10Posty: 530 Re: O co chodzi w poście ilościowym? Czy zachowałam post ści Ale właśnie w poście ilościowym chodzi o to BY BYĆ GŁODNYM! By zjeść mało, i tylko trzy razy. Nie by się nażreć, nie by podjadać, a własnie po to by być głodnym N kwi 08, 2012 11:03 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników . 684 554 667 730 27 789 474 20