Liczyłem kiedyś, ile statków powietrznych przelatuje nad moją głową, kiedy w sobotę rano byłem z dzieckiem na placu zabaw. Okazało się, że ok. 20 na godzinę.

Prokuratura ma zająć się sprawą lotniska na Bemowie. Chodzi o organizację lotów. Zdaniem stowarzyszenia "Ciche niebo nad Warszawą" łamią one zakaz lotów nad miastem i są zbyt głośne. Lotniska bronią działające na nim szkoły, ale i część sąsiadujących z lotniskiem mieszkańców. Raport z anteny Spór między stowarzyszeniem a lotniskiem O ograniczenie działalności lotniska walczy Stowarzyszenie "Ciche niebo nad Warszawą". Jego prezes, Zbigniew Frankowski zarzuca lotnisku omijanie zakazu lotów nad miastem. - W pierwszej fazie oczekujemy, aby weszła w życie decyzja prezydenta miasta o ograniczeniu operacji lotniczych do stu dziennie. To zapewniłoby większe bezpieczeństwo na trasie kręgu i zminimalizowało udrękę hałasem - mówi Frankowski. Magdalena Rawicka-Polnik z Biura Ochrony Środowiska Warszawy mówi, że skargi na lotnisko wpływają do miasta od lat. W 2019 roku było ich łącznie 300. Dlatego miasto zorganizowało pomiary hałasu. Czytaj także: Studenci ratują biznesy seniorów! Sprawdź, jak działają "Dziadkowie biznesu" - W analizie wyników okazało się, że na żłobku i na przedszkolu notowane są przekroczenia norm. To było dla nas podstawą do wydania decyzji o ograniczeniu działalności lotniska - mówi. W efekcie liczba operacji lotniczych miała spaść do stu dziennie, a we wszystkich samolotach miały pojawić się transpondery. Do wykonania decyzji nie doszło - czeka na rozstrzygnięcie sądu. Najpiękniejsze zabytki Europy. Gdzie to jest? Pytanie 1 z 10 Gdzie mieści się Partenon? Mieszkańcy osiedla przy Osmańczyka, które znajduje się w ramach lotniskowego kręgu bronią portu. - To lotnisko istnieje dłużej niż te bloki. Ludzie przesadzają, chcą żeby było jak na wsi - mówi jeden z mieszkańców. Monika Gołucka, pilot i kierownik ds. bezpieczeństwa w Aeroklubie Warszawskim całą sprawę nazywa nagonką i sugeruje inny powód zainteresowania działalnością szkół latania. - Chodzą słuchy, że prezes "Cichego nieba nad Warszawą" jest jednocześnie prezesem firmy deweloperskiej, a to bardzo atrakcyjne tereny - mówi. Czytaj także: Leo Messi czy Cristiano Ronaldo? Radny chce by w tej sprawie głosować niedopałkami! Jak dodaje, ograniczenie działalności aeroklubów oznaczałoby ich plajtę. - Przy dobrej pogodzie jako aeroklub wykonujemy nawet 60 operacji dziennie - mówi Gołucka. Prezes "Cichego nieba nad Warszawą" zapewnia, że jego firma nie ma planów na zakup i zabudowę terenu lotniska. - To dobry moment na zadanie pytania, co mogłoby pojawić się zamiast lotniska. Może trzeba oddać go mieszkańcom, jak Tempelhof w Berlinie? - zastanawia się. Teren nie jest objęty planem zagospodarowania, ale w studium uwarunkowań jest oznaczony jako część klinu napowietrzającego w mieście. Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@ Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Balony nad Warszawą. Niebo dawno nie było tak kolorowe. czas wolny 06.06.2021, 12:58 II Balonowy Cud nad Wisłą w rocznicę wyborów 4 czerwca. Pragniesz ciszy? Nie siedź cicho! Pytania pomocnicze Uwagi Stowarzyszenia Ciche Niebo Nad Warszawą Pragniesz ciszy? Nie siedź cicho! Trwają Konsultacje Programu Ochrony Środowiska przed Hałasem (POŚpH) [zobacz >>>]. Do 20 kwietnia mamy rzadką okazję wyrażenia opinii o tym, jak miasto wypełnia swój obowiązek walki z hałasem. Choć ostatnio przyćmiła go nieco walka ze smogiem, nie zapominajmy, że życie w otoczeniu wolnym od hałasu należy do naszych równie fundamentalnych praw, jak oddychanie czystym powietrzem. Wystarczy zajrzeć do konstytucji RP [zobacz >>>], która dbałości o stan środowiska (a więc również warunki akustyczne) nadaje wyjątkową wagę. Pisząc uwagi do planu można wykorzystać zamieszczone niżej pismo Stowarzyszenia Ciche Niebo nad Warszawą, ale można też ograniczyć się do poparcia jego postulatów i zwięzłego zasygnalizowania wagi problemu hałasu różnych typów: drogowego, lotniczego, instalacyjnego. Oprócz ogólnych odczuć warto konkretnie i możliwie precyzyjnie wskazać, gdzie, kiedy i jaki hałas jest najbardziej dokuczliwy. Pomogą w tym poniższe pytania dot. do działalności lotniska Warszawa-Babice. Wzorując się na nich można opisywać także inne źródła hałasu. Pytania pomocnicze - Gdzie mieszkam, na jakim osiedlu/ulicy? - Jaki korytarz powietrzny przebiega w pobliżu, do jakiego lotniska prowadzi? - Jak intensywny jest ruch samolotów w tym korytarzu (co ile minut przelatują) i jakie są to maszyny? Lekkie/awionetki, helikoptery, dwusilnikowe śmigłowe, zestawy holujące szybowce? - W jakich godzinach i w jakiej porze roku hałas jest najbardziej dokuczliwy? Dlaczego? Czy można pracować / odpoczywać przy otwartym oknie? - Czy w pobliskich terenach zielonych – w lasach, parkach – można odpocząć od hałasu [zobacz >>>], czy może tam też latają? - Jaki rodzaj lotów jest dokuczliwy? Szkoleniowe, komercyjne, widokowe? Loty szkoleniowe najłatwiej rozpoznać po tym, że po kręgu lotniskowym latają w kółko w odstępach 7-9 minutowych te same maszyny. - Czy piloci trzymają się wyznaczonej wysokości i tras przelotu? - Czy zgłaszano problemy do BOŚ, ULC czy innych organów? Czy odpowiednio reagują one na skargi w sprawie dokuczliwego hałasu i nietrzymania korytarzy przelotów? - Jakich działań ze strony miasta i organów środowiskowych oczekuję w sprawie ograniczenia dokuczliwego hałasu w zakresie dotyczącym lotnisk? Ograniczeń lotów w wybranych godzinach? Wyeliminowania lotów szkoleniowych? Do którego roku powinno to nastąpić? Uwagi podpisujemy tak, jak pisma do urzędów – imieniem, nazwiskiem i adresem zamieszkania. Wysyłać najwygodniej emailem na adres: mapaakustyczna@ lub pocztą: na adres Biura Ochrony Środowiska, pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa Termin: do 20 kwietnia 2018 Projekt POŚpH dostępny pod adresem: Uwagi Stowarzyszenia Ciche Niebo Nad Warszawą Do: Biuro Ochrony Środowiska Warszawy Szanowni Państwo, W niniejszym piśmie pozwalamy sobie przesłać nasze uwagi do poddanego właśnie konsultacjom społecznym projektu programu ochrony środowiska przed hałasem dla Warszawy. Nasze uwagi dotyczą części poświęconej hałasowi lotniczemu z lotniska Warszawa-Babice. 1. W projekcie POŚPH 2018 nie odniesiono się do wykonania zapisów POŚPH 2013. W szczególności chodzi o zapis znajdujący się na stronie 160, który brzmi Należy wprowadzić ograniczenie maksymalnej liczby operacji lotniczych wykonywanych w jednej godzinie. Ze względu na różną percepcję hałasu w zależności od pory doby, limity te należy ustalić oddzielnie dla pory dnia i nocy. Ustalenie limitów liczby operacji powinno być przeprowadzone na drodze negocjacji społeczności lokalnej z zarządem lotniska, z udziałem Biura Ochrony Środowiska Urzędu Warszawy oraz Urzędem Lotnictwa Cywilnego. Z tego zapisu nie wywiązano się, co BOŚ przyznało w piśmie z dn. 16. czerwca 2017 znak OŚ- BOŚ z jednej strony tłumaczy, że wobec zarządzającego lotniskiem Centrum Usług Logistycznych nie ma możliwości sankcji, a z drugiej corocznie, bezkrytycznie akceptuje raporty CUL w sprawie ochrony przed hałasem. Ponieważ w POŚPH 2018 wymieniono te zalecenia POŚPH 2013, które wykonano, należy również odnotować te, których zaniechano (również na s. 90- 91). 2. Należy doprecyzować zapis opisujący wykorzystywanie lotniska Babice. Zapis na stronie 25 … jest wykorzystywane głównie przez lotnictwo sportowe(aeroklub), śmigłowce, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe i inne samoloty lekkie, nie oddaje rzeczywistego stanu użytkowania lotniska. Lotnisko pierwotnie przeznaczone dla służb porządku publicznego aktualnie zdominowane jest przez komercyjne lotnictwo cywilne. Z danych publikowanych przez lotnisko wynika, że na 15 podmiotów użytkujących lotnisko 4 to podmioty służb porządku publicznego (Policja, Pogotowie Ratunkowe, Straż Pożarna) a 11 to cywilne podmioty komercyjne zajmujące się szkoleniem, lotami widokowymi, transportem itp. Działalnością stricte sportową zajmuje się jedynie Aeroklub Warszawski organizując szkolenia szybowcowe. 8 podmiotów to typowe komercyjne ośrodki szkolenia, wykorzystujące kilkadziesiąt maszyn (maszyny jednosilnikowe, dwusilnikowe i helikoptery). To te maszyny latając w kółko po kręgu powodują, że lotnisko Babice z liczbą ok. operacji lotniczych rocznie(co daje ok. przelotów po kręgu) są drugim w Polsce po lotnisku Okęcie. W tej części opisowej proponujemy zapis: jest wykorzystywane głównie przez lotnictwo komercyjne, w tym głównie przez ośrodki szkolenia lotniczego, lotnictwo sportowe(aeroklub), śmigłowce, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe i inne samoloty lekkie/. 3. Z zadowoleniem i podziękowaniem w imieniu mieszkańców odnotowujemy, że wreszcie dostrzeżono, że hałas jest dokuczliwy nie tylko w najbliższym sąsiedztwie lotniska, ale także pod kręgiem lotniskowym, który stanowi korytarz o długości 22 km i szerokości ok. 1-2 km i przebiega w znacznej części nad gęstą zabudową mieszkalno-oświatową( związaną z pobytem młodzieży) trzech dzielnic Warszawy tzn. Bemowa, Żoliborza i Bielan (tutaj też nad rezerwatem Las Bielański). Z satysfakcją odnotowujemy zatem treść następujących zapisów sformułowanych na str. 147 i str. 163, zwłaszcza: a. ograniczenia liczby lotów szkolnych; b. wyeliminowania lub ograniczenie do minimum lotów po kręgu. W naszym przekonaniu wdrożenie tych zapisów przyczyniłoby się w znacznym stopniu do zmniejszenia dokuczliwości lotniska, która objawia się przede wszystkim przez uporczywe, trwające bezustannie kilkanaście godzin dziennie, nękanie mieszkańców w odstępach przeciętnie 2 minutowych lotami szkolnymi. Wyeliminowanie lotów po kręgu pozwoli ukrócić praktykę obchodzenia zapisów Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dn. 11 czerwca 2010 w sprawie zakazów lub ograniczeń lotów na czas dłuższy niż 3 miesiące, które zabrania wykonywania lotów generujących fale akustyczne na terenie Warszawy(strefa R) do wysokości 2000 m, z wyjątkiem lotów wykonywanych zgodnie z procedurami dolotowymi i odlotowymi do lotnisk. Dlatego aby ukrócić omijanie zakazu lotów nad Warszawą i ograniczyć do minimum loty po kręgu proponujemy: 4. Zobowiązać zarządzającego lotniskiem do zmiany Instrukcji Operacyjnej Lotniska w celu wyeliminowania praktyk „touch & go” na płycie lotniska Babice i dopuścić starty i lądowania maszyn cywilnych na lotnisku Babice tylko na inne lotniska i z innych lotnisk, położonych poza strefą R. 5. Aby program POŚPH miał szansę zostać zrealizowany, powinny spełnione być dwie przesłanki: a) sformułowanie "zaleca się" (s. 147, s. 162) powinno zostać zastąpione sformułowaniem "zostaną podjęte w terminie do 2020 r.". POŚPH jest aktem prawa miejscowego i musi zawierać określenia precyzyjne, nie pozostawiające pola do interpretacji. Słowo "zaleca się" sugeruje, że zarządzający lotniskiem powinien ale nie ma bezwzględnego obowiązku zapisów wdrożyć. Tymczasem obowiązek powinien być określony jednoznacznie, w tym co do terminu jego realizacji. Nieakceptowalny precedens zignorowania niezbyt precyzyjnego zapisu POŚPH 2013 przez zarządzającego już wystąpił i został opisany w pkt. 1. Stąd ujęcie językowe postanowień POŚPH 2018 powinno wykluczać jego powtórzenie. b) w przypadku braku realizacji zapisu o wyeliminowanie lub ograniczenia lotów po kręgu do minimum w wyznaczonym terminie Organ Środowiskowy winien administracyjnie ograniczyć negatywne oddziaływanie na środowisko hałasem lotniczym wszczynając z urzędu postępowanie w trybie art. 362 Prawa Ochrony Środowiska i wydając stosowną decyzję. Stąd proponujemy zapis: „W przypadku braku realizacji przez zarządzającego lotniskiem Babice zapisu o wyeliminowanie lub ograniczenie lotów po kręgu w terminie do końca roku 2020 zobowiązuje się Organ Środowiskowy właściwy dla m. st. Warszawy do wszczęcia postępowania administracyjnego w trybie Prawa Ochrony Środowiska dla wyegzekwowania tego zapisu” 6. Popieramy zwiększenie liczby punktów ciągłego monitoringu hałasu lotniczego w rejonie zabudowy chronionej, jednak w naszym przekonaniu niekonieczne jest wskazywanie na tym etapie, że mają być to punkty położone w rejonie konkretnych adresów na ul. Księżycowej. Sugerujemy zastąpienie podania powyższych adresów przez sformułowanie "w lokalizacji uzgodnionej porozumieniu ze społecznością lokalną". W szczególności, ciągły punkt pomiarowy powinien zostać umieszczony w obecnym tj. na terenie żłobka przy ul. Kochanowskiego 9. W tym punkcie bowiem, ze wszystkich w jakich monitoruje się hałas w ramach postępowania z art. 178 Prawa Ochrony Środowiska, występuje najwyższy hałas, tak średni jak w rozbiciu na poszczególne doby. Przekroczenia poziomów dopuszczalnych miały miejsce w tym punkcie we wrześniu oraz grudniu 2017. Dodatkowo, punkt ten wykrywa najwięcej operacji lotniczych. 7. Z przedstawionego na rys. 49 odwzorowania wynika, że zasięg izofon 55 i 60 dB wzrósł a nie zmalał wobec roku 2012. Trudno zrozumieć, czy jest to prosta pomyłka, czy nie zachowano skali na rysunkach, czy wyciągnięto błędne wnioski z obliczeń. Prezentujemy grafikę, gdzie nałożyliśmy zasięg odpowiednich izofon z roku 2012 na obszar z roku 2017 i pogrubiliśmy izofonę 55 dB dla 2012. Widać jednoznacznie, że zasięg hałasu o danym natężeniu wzrósł a nie zmalał wobec roku 2012. 8. W piśmie z dn. do CNNW znak Biuro Ochrony Środowiska informuje, że w trakcie konsultacji społecznych Programu ochrony środowiska na lata 2017-2020 wpłynęły 43 uwagi dotyczące hałasu lotniczego (w domyśle z lotniska Warszawa-Babice). Uwagi te nie zostały rozpatrzone w POŚ (adnotacja "nie dotyczy" z obietnicą przekazania wykonawcy POŚPH). Postulujemy aby uwagi te zostały ponownie rozpatrzone w ramach obecnie konsultowanego POŚPH i zamieszczone wraz z ustosunkowaniem się Urzędu w raporcie z konsultacji. W Domku czekają na nas 4 przytulne pokoje, wspólna kuchnia, w której goście spotykają się przy gotowaniu, grze w planszówki i rozmowach do białego rana. Nad Domkiem zaś widać podobno najpiękniejsze niebo na całych Mazurach (sprawdzone!). Cudowne rodzinne miejsce. Więcej: Siedlisko na Wygonie – dom otulony miłością ★★★ Poranne niebo nad Warszawą. Piękne! [zdjęcia] Ładny widok przywitał dzisiaj rano mieszkańców Warszawy. Pomarańczowy kolor nieba zachęcał do robienia zdjęć. 27 października 2011, 12:20 Słoń włączył alarm w Orientarium. Ewakuowano zwiedzających Orientarium Ponad 1500 osób ewakuowano dziś z łódzkiego Orientarium. Na miejsce przyjechały cztery zastępy straży pożarnej! 23 lipca 2022, 7:21 Tani parasol ogrodowy na balkon i taras. Najlepszy sposób na upał! Sprawdź, jakie parasole ogrodowe są modne na lato 2022 Rekordowe letnie upały dają się nam bardzo we znaki i szukamy tanich rozwiązań, żeby ukryć się w cieniu. Warto pomyśleć o zakupie parasola ogrodowego, który... 22 lipca 2022, 14:52 30 rzeczy, które musisz zrobić w Warszawie i okolicach. Oto najlepsze miejsca i atrakcje stolicy: muzea, miejsca spacerowe i wiele więcej Planujesz podróż do Warszawy? To największe miasto Polski liczy sobie blisko 2 miliony mieszkańców, którzy tworzą coraz to nowe miejsca na mapie stolicy - jak... 22 lipca 2022, 10:55 Pogoda na weekend dla Gliwic: – (piątek, sobota, niedziela). Warto wybrać się na plażę? Będzie burza i deszcz? PROGNOZA POGODY Ostatnie upalne dni dają się nam we znaki. Niektórzy z nadzieją spoglądają w niebo, wyczekując deszczu. Czy w nadchodzących dniach można spodziewać się burzy?... 22 lipca 2022, 7:54 Te sposoby na upał pomogą uniknąć przegrzania. Co robić, by szybko poczuć ulgę? W ten sposób zmniejszysz zagrożenie dla zdrowia i życia! Kolejna fala upałów zwiększa zagrożenie odwodnieniem organizmu i jego przegrzaniem, a nawet niebezpiecznym udarem cieplnym. To sytuacje niebezpieczne dla... 21 lipca 2022, 13:49 Wakacje w powiecie kościerskim 2022. Warszawa dla miłośników ciszy, spokoju i aktywnego wypoczynku [ZDJĘCIA] Wśród lasów, pól i jezior leży Warszawa. I to nie stolica kraju, a urokliwa część Nowych Polaszek w gminie Stara Kiszewa. Tu czas płynie wolniej. 21 lipca 2022, 9:01 Mieszkańcy Rzeszowa i nie tylko przeszli śladami dawnych kin rzeszowskiego Śródmieścia [FOTO] W ramach projektu "Oko na miasto" zorganizowanego przez Rzeszowskie Piwnice, we wtorkowe popołudnie odbył się spacer śladami dawnych kin mieszczących się w... 20 lipca 2022, 11:01 Centrum Gliwic na zdjęciach z 2008 roku. Rozpoznajesz te miejsca? Niektóre bardzo się zmieniły! Możesz mieć pewność, te unikatowe fotografie przywołają nostalgiczne wspomnienia! Zobacz Gliwice z roku 2008 w obiektywie gliwiczanina fotografa-amatora Piotra... 20 lipca 2022, 8:27 Galidia kasztanowata nową mieszkanką warszawskiego zoo! Już niedługo odwiedzający będą mogli zobaczyć drapieżnika o imieniu Voa Stołeczny ogród zoologiczny na początku lipca miał nowy powód do pochwalenia się. Powodem dumy jest nowy członek rodziny drapieżników. Pojawiła się tam galidia... 19 lipca 2022, 11:41 Gołańcz i gołańczanie na starych fotografiach. Zobacz jak niegdyś wyglądało miasto [ZDJĘCIA] W Gołańczy, podobnie jak w innych miastach na przestrzeni lat zaszło sporo zmian. Zobaczcie jak niegdyś wyglądało także w swoich archiwum domowym... 18 lipca 2022, 12:52 mat. infor. Mieszkańcy Warszawy i okolicznych powiatów zdecydowali! Znamy już wyniki głosowania. Mieszkańcy województwa w sumie oddali ponad 60 tys. głosów i wybrali 56 projektów z puli podregionalnej i 11 z ogólnowojewódzkiej.... 18 lipca 2022, 0:01 Plaża miejska w Wągrowcu na przestrzeni lat [ZDJĘCIA] Plaża w Wągrowcu zmieniała się na przestrzeni lat. Jak wygląda niegdyś? Jak ma prezentować się po zapowiadanej przebudowie? 17 lipca 2022, 11:55 Warszawa. Policjanci uratowali mężczyznę, którego porwał nurt rzeki. Był nietrzeźwy W nocy z piątku na sobotę po godz. 3 policjanci komisariatu rzecznego Stołecznej Komendy Policji otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, którego porwał nurt Wisły.... 16 lipca 2022, 15:47 Ursynów zaoszczędził ogromne pieniądze. Wszystko dzięki turbinom wiatrowym Dwie turbiny wiatrowe zamontowane na dachu ursynowskiego Urzędu Dzielnicowego wyprodukowały w rok ponad 7,5 tys. kWh "zielonej energii". Taką informację podał... 16 lipca 2022, 10:37 Warszawa wyróżniona przez Waszyngton. Chodzi o działania proekologiczne Proekologiczne działania Warszawy zostały docenione specjalnego pełnomocnika Stanów Zjednoczonych do spraw klimatu – Johna Kerry'ego, który odwiedził polską... 15 lipca 2022, 14:51 W Pile odbył się spektakl przygotowany na podstawie najbardziej znanej krakowskiej legendy. [ZDJĘCIA] 15 lipca Regionalne Centrum Kultury zaprosiło najmłodszych oraz ich rodziców, opiekunów na plenerowy spektakl wakacyjny "Smocza legenda". Spektakl przygotowany... 15 lipca 2022, 12:17 Katowice międzywojenne na archiwalnych zdjęciach. Zapraszamy do podróży w czasie. Katowice były wówczas "epickie". Zgadzacie się? Z prowincjonalnego ośrodka przemysłowego Prus Katowice w okresie międzywojennym stały się największym centrum gospodarczym w Polsce, stolicą najbogatszego... 15 lipca 2022, 9:19 Tajemnicze odkrycie w Warszawie. Szczątki i kości przy Kopcu Powstania Warszawskiego. Trwa badanie terenu Niecodzienne odkrycie u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego na Mokotowie. W mediach społecznościowych pojawiła się informacja oraz zdjęcia, że w miejscu tym,... 14 lipca 2022, 17:56 Nie żyje Anna Jakubowska ps. „Paulinka”, sanitariuszka batalionu „Zośka”. "Osoba wspaniała i wyjątkowa. Cześć jej pamięci" "Dziś odeszła Anna Jakubowska „Paulinka”. Sanitariuszka batalionu „Zośka”. Osoba wspaniała i wyjątkowa. Cześć jej pamięci" – poinformował w środę na Twitterze... 14 lipca 2022, 7:25 Policja udaremniła przemyt narkotyków. "Próbowali przewieźć środki odurzające jako owoce morza". Marihuanę ukryli między małżami Stołeczna policja zatrzymała trzech mężczyzn podejrzanych o przewiezienie z Hiszpanii do Polski 35 kg środków odurzających w celu wprowadzenia do obrotu. Do... 14 lipca 2022, 7:16
W dniu 3-go września 2021 odbyło się Walne Zgromadzenie członków stowarzyszenia Ciche Niebo Nad Warszawą. Spośród spraw poruszanych na zjeździe duże poruszenie wywołała kwestia dezinformacji sianej przez pana Laska i jemu podobnych nt. rzekomego drugiego dna naszej działalności.
Posted by Adam Kaliszewski A więc będziemy mieć ciche niebo nad Warszawą. Nie pojawi się na nim żaden szybowiec, żaden lekki samolot szkoleniowy i turystyczny. Nie wzlecą prywatne maszyny ultralekkie ani śmigłowce. Mieszkańcy nowych apartamentowców na dawnym lotnisku Babice wprowadzą się do pięknych, błyszczących nowością i bielą bloków osiedla Silent Sky Estates, przeciętego wpół trasą S7, z ryczącymi nad głową czarterowymi odrzutowcami pasażerskimi startującymi z Okęcia. Podpisanie przez prezydenta Trzaskowskiego decyzji ograniczającej ruch małych samolotów na lotnisku Babice (aka Bemowo) wywołało prawdziwą burzę (choć niebo ponoć ciche). Z jednej strony oczywiście miło, że pyrgających nad Trasa Armii Krajowej cessn (tak to się odmienia?) będzie mniej. Z drugiej – decyzja nijak nie wpłynie na rzeczywiście uciążliwe dla mieszkańców Bielan i Bemowa ciężkie śmigłowce wojskowe, których załogi nic sobie nie robią z ciszy nocnej. Ani na wieczorne loty z/na Okęcie (jest taki jeden, ok. 23:00, który bardzo umila mieszkańcom zasypianie). Warkot nad głową – trochę podobny do odgłosu wydawanego przez traktor. Narasta do 80-90 dB. Po chwili cichnie. Po jednej, dwóch, trzech minutach znowu coraz głośniej, znowu wycie 80 dB. I cichnie. Gdy dłużej niż 5 minut nic nie nadlatuje zaczynasz się niepokoić – chińska tortura. I tak całe dnie od 6ºº do 22ºº, od kwietnia do listopada. Nawet 300 razy dziennie. A jak pogoda dopisze, to do grudnia. [1] Głównym argumentem, który podaje (w bardzo alarmistycznej formie – cytaty wyżej i niżej) bliżej nikomu nieznane stowarzyszenie o poetyckiej nazwie Ciche Niebo nad Warszawą (a powtarza bezrefleksyjnie MJN), jest masowe cierpienie mieszkańców Bielan i Bemowa spowodowane lotniczym armageddonem i rozklekotanymi maszynami sportowo-turystycznymi, które z hukiem pędzą nad osiedlami, rozsiewając ołowiane spaliny. Jakoś tak się składa, że od lat mieszkam na Bielanach, nieopodal Trasy AK (która jest częścią jednego z lotniskowych kręgów) i – owszem – widzę przez okno i słyszę lekkie samoloty, ale generowany przez nie hałas nie przekracza tego, który dobiega z pobliskiej ulicy Żeromskiego. Nie mówiąc już o wieczornych decybelach z imprezowni na Serku Bielańskim, czy po prostu huku rejsowych samolotów z Okęcia. Szczególnie podczas okresowych zamknięć jednej z dróg startowych. A więc śpię sobie latem przy otwartym oknie, a w niedzielę o 7 rano budzi mnie co najwyżej depczący mi po twarzy kot, domagający się jedzenia. Ewentualnie dogorywająca impreza u sąsiada albo dzwony nieodległego kościoła. W komunikatach stowarzyszenia pojawia się też apokaliptyczne wręcz 90 decybeli. Nie jestem przekonany, skąd stowarzyszenie wzięło takie dane (być może nagrywało startujący samolot na końcu pasa startowego, przy pomocy smartfona), ale 70 (a nie 80-90) decybeli to poziom hałasu na końcu drogi startowej… na Okęciu. I jak bardzo by się deweloper… znaczy „aktywista”, ale o tym zaraz, nie starał – nie wmówi mi, że lecąca nad Trasą AK cessna zatruwa Bielany hukiem większym niż startujący pasażerski odrzutowiec. Wykluczone spanie przy otwartych oknach – pobudka nawet w sobotę i niedzielę o 7ºº gwarantowana. Wykluczony wypoczynek po pracy. Wykluczony spokojny weekend we własnym ogródku. Weekendy są najgorsze. Bo w weekendy przy dobrej pogodzie lata się najwygodniej. [1] Zaraz, a może problemem jestem ja? Może lata słuchania metalu przytępiły słuch, a lata – po prostu – też zrobiły swoje? Posłuchałem więc radiowej rozmowy z burmistrzem Grzegorzem Pietruczukiem, który – choć z ostrożnością i pewnym dystansem – powołał się na wyniki badań prowadzonych wśród mieszkańców dzielnicy: „84% mieszkańców Bielan nie widzi tej uciążliwości”. Wskazał jednak też, że przekroczenia dopuszczalnych poziomów hałasu zdarzają się i są generowane w szczególności przez starsze maszyny. Skoro więc lotnisko faktycznie przeszkadza (zaledwie) kilkunastu procentom mieszkańców Bielan – skąd gremialny entuzjazm i zgodność radnych i części aktywistów w kwestii pomysłu ograniczania (choć – nominalnie – tylko dla lotnictwa cywilnego, z pozostawieniem służb) działania lotniska? Przyczyn może być wiele, ale faktem jest, że tajemnicze „ciche” stowarzyszenie wykonało kawał doskonałej, lobbystycznej roboty. Po cichu. A ponieważ o samej organizacji niewiele wiadomo, czujni mieszkańcy Bielan (a przynajmniej te 84%) zabrali się za śledztwo metodami domowo-internetowymi. I wyszło im, że wspomniane stowarzyszenie mieści się pod tym samym adresem co firma zajmująca się – między innymi – deweloperką. Wprawdzie prawdopodobnie wyłącznie na papierze, podobnie jak hodowlą bydła i działaniami reklamowymi, ale jednak. Co więcej – firmę i stowarzyszenie, oprócz adresu, łączy osoba prezesa. Nie możesz już wytrzymać w mieszkaniu? Zapomnij o wypoczynku w parkach i rezerwatach północnej Warszawy. Las Bielański, Młociński, bliższa Warszawy część Kampinoskiego Parku Narodowego, Dolina Wisły Natura 2000, oraz parki Kępa Potocka, Park Młociński, Park Kaskada, Stawy Kellera, Olszyna, Park Herberta – właściwie każdy znajduje się w pobliżu nieszczęsnego zaklętego kręgu. [1] Przypadek? Teoria spiskowa? Psychoza maniakalno-deweloperska? Naciąganie faktów? Być może. Ale wydaje mi się, że owe fakty same się tutaj naciągają do tezy i nikt tego specjalnie robić nie musi. Dodam jeszcze, dla porządku, że poszperanie przez pięć minut w dostępnych w KRS informacjach pozwala na dalsze łączenie osoby prezesa i innych osób powiązanych z nim w różnych spółkach (np. bukmacherskich) z inną firmą z obszarem działalności zdefiniowanym już wprost jako „nieruchomości, pośrednik nieruchomości” oraz z funduszem inwestycyjnym z Wrocławia (tudzież – z jego kilkunastoma odsłonami, z kolejnymi cyferkami na końcu nazwy), zajmującym się najzwyczajniej w świecie tematyką deweloperską. Nie będę snuł hipotez personalnych i rozrysowywał drzewek, bo to raczej rola watchdogów takich jak Miasto Jest Nasze. Problem w tym, że MJN woli chwalić stowarzyszenie bezrefleksyjnie, w oderwaniu od bielańskiej rzeczywistości, a osoby zgłaszające masowo na Facebooku wątpliwości co do czystości intencji stowarzyszenia i sygnalizujące możliwość istnienia „scenariusza deweloperskiego” określa gremialnie mianem trolli i banuje. Ale umówmy się – gdybym ja był prezesem spółki zajmującej się deweloperką i miał powiązania z zajmującymi się tą samą tematyką funduszami inwestycyjnymi, lobbowałbym jak szalony za ograniczeniem (a docelowo – likwidacją) lotniska na tak atrakcyjnym terenie inwestycyjnym – wielkim, równym polu, w przyszłości znakomicie skomunikowanym (przez jego środek przebiegać ma trasa szybkiego ruchu), a do tego stanowiącym jeden z ostatnich klinów napowietrzających Warszawę (jak wiemy, deweloperzy osobliwie lubują się w zabudowywaniu klinów). Zarzućcie więc mi (i licznym mieszkańcom Bielan i Bemowa) nadinterpretację i naciąganie faktów, ale… naprawdę trudno obronić czystość intencji stowarzyszenia, które zdaje się istnieć wyłącznie wirtualnie i inkasować na dzień dobry stówę za samą chęć dołączenia doń. Coś tu bardzo śmierdzi i nie jest to bynajmniej benzyna lotnicza. Zdeterminowani mieszkańcy raz jeszcze pokazali, że w Warszawie da się skutecznie walczyć o własne zdrowie i komfort życia. Zajęło to ponad cztery lata, ale było warto! [2] [1] cytaty ze strony [2] cytat z artykułu Miasto Jest Nasze To też może Cię zainteresować: pawilony rzemieŚlnicze i handlowe spÓŁka z ograniczonĄ odpowiedzialnoŚciĄ. ul. aleja jana pawŁa ii 45 a, 01-008 warszawa. tax id 5270209853
Na łamach Portalu Warszawski ten temat był szeroko opisywany. Wykazaliśmy, ze deweloper (dokładnie tak samo jak w przypadku RKS Okęcie) ma chrapkę na teren warszawskiego areoklubu. Przed dekady mieszkańcom Bemowa hałas, naprawdę małych jednostek, nie przeszkadzał. Debata na ten temat trwa już całe lata, ale jedynym którzy przeszkadza hałas miast jest komunistyczny „aktyw”. Czy coś się zmieniło? Aktywiści z Ciche Niebo nad Warszawą Interweniuje przede wszystkim stowarzyszenie „Ciche niebo nad Warszawą”, które argumentuje swoje działania dbałością o ciszę i komfort okolicznych mieszkańców. Do akcji włączyła się także jedna ze stołecznych radnych – Agata Diduszko-Zyglewska, która wystosowała do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego interpelację w tej sprawie. „Samoloty latają codziennie od a wiele z tych maszyn to stary, głośny sprzęt, który do Warszawy został ściągnięty zza granicy przez jeden z klubów lotniczych. Nikt nie ma kontroli nad tym, gdzie ani jak latają – czy pojedynczo, czy obok siebie, czy nad domami, czy nad trasą S8” – czytamy w interpelacji Agaty Diduszko-Zyglewskiej i na stronie z 2 czerwca 2022 roku. Radna przekonuje dalej, że „hałas lotniczy zatruwa mieszkańcom tej części miasta życie codzienne już od kilkunastu lat”, a „Urząd Miasta nie może pozostawać głuchy na skargi i bezradny wobec tak długotrwałej szkody”. Mieszkańcom nie przeszkadza „Sprawa hałasu na lotnisku Babice jest absurdem. Na lotnisku stacjonują wyłącznie nieduże awionetki. Samoloty te nie są bardzo głośne kiedy ogląda się ich starty u progu pasa. Kiedy przelatują 30 metrów nad głową także z odległości kilkuset metrów nie mogą być uciążliwością (…). Ponadto lotnisko to wspaniały folklor, coś czego nie ma nikt inny. To wielki kawał trenu, który jest niezabudowany, a to ważne w miejskich warunkach. Do tego należy zauważyć że lotnisko w swojej obecnej formie (cywilne) działa tu od lat ponad 40., więc każdy kto sprowadził się tu później, miał świadomość jego istnienia” – pisze do nas pan Władysław, mieszkaniec Bemowa (pisownia oryginalna). „Wie Pani, dlaczego mieszkam na Chomiczówce, od 1999 r.? Właśnie dla TEGO lotniska. I nie tylko ja. Mieszkańcy Bielan kochają „swoje” samoloty i szybowce” – czytamy w mailu od pani Małgosi (pisownia oryginalna). Jest to fragment dłuższego pisma, które kobieta w ostatnich dniach skierowała do radnej Agaty Diduszko-Zyglewskiej, a następnie postanowiła przekazać naszej redakcji.” „Jako mieszkaniec Bemowa od 18 lat, a więc od urodzenia (mieszkam w linii prostej ok. kilometr od lotniska) muszę stwierdzić, że działalność lotniska nigdy nie przeszkadzała mnie, ani nikomu z moich bliskich i trochę dalszych sąsiadów, z którymi ten temat poruszałem” – wskazuje pan Karol (pisywania oryginalna). „Mieszkam koło lotniska na osiedlu Groty od ponad 35 lat. Nigdy mi nie przeszkadzało to lotnisko i nie wyobrażam sobie sytuacji w której mogłoby mi zacząć przeszkadzać. Bardzo wielu moich znajomych mieszka w pobliżu lotniska i nie słyszałem żeby którykolwiek z nich kiedykolwiek na owo lotnisko się skarżył” – opisuje pan Maciej (pisownia oryginalna). ( Czas jasno powiedzieć, że „aktyw”, który rzekomo brzydzi się kapitałem, czerpie z niego zawsze korzyści. A pani Diduszko-Zyglewska jest wybitną ignorantką praktycznie w każdej dziedzinie. Brała udział z „aktywem”, który chce zwężać Puławską, razem z kompletnie zidiociałym radnym Szolcem jest za likwidacją wygodnych kładek dla ludzi, i generalnie wypowiada się zawsze, wszędzie i głupio. Ciekawe gdzie ona, Szolc i całe to podejrzane towarzystwo było jak niszczono Dolinkę Służewiecką, gdzie są jak deweloper chce razem z miastem zniszczyć młodzieżowy klub RKS Okęcie? Gdzie byli jak niszczono otoczenie Fortu Bema?? Nie ma ich, bo oni nie robią nic dla nas, robią tylko dla siebie i swoich. Przypomnijmy, deweloperka w tym kraju w zdecydowanej większości to uwłaszczone na krajowym majątku, komunistyczne służby. A o co w skrócie chodzi? O to, że deweloper połaszczył się na działkę aeroklubu – w sumie lokalizacja atrakcyjna, przy samej trasie S8, dobry wyjazd z Warszawy w kierunkach Poznań, Gdańsk, Białystok, Niedaleko Centrum, w miarę blisko rozbudowywana II linia metra, kolej SKM, dobra infrastruktura – sklepów, galerii, przedszkoli, gastro i klubów fitness pod dostatkiem. Jest jeden problem, aeroklub nie chce sprzedać. Więc trzeba wynająć pato-aktywistów, którzy zaczną siać hejt na korzystające z aeroklubu samoloty. O dziwo sąsiadujące osiedla Bemowo i Chomiczówka stały obok lotniska od lat 80-tych i nikomu ono przez 40 lat nie przeszkadzało. Sami swoi zabudowali już totalnie Fort Bema. Kiedyś wspaniałe miejsce kulturalne, dziś tam mieszkania po 50m² za milion sprzedają się na pniu. Ba, wciąż sprzedają. Kiedyś w Forcie były imprezy kulturalne. Teraz nie wolno, bo państwo kupili mieszkania i chcą mieć spokój – mówi naz rozmówca. Pracował tam mój tata jako mechanik silników samolotowych. To lotnisko było olbrzymie, nawet jak na dzisiejsze standardy. Powstańców Śląskich to był jeden z pasów startowych. Cała infrastruktura w tym rejonie jest genialna. Drogi solidne, bo budowane na płytach betonowych, budowanych pod duże kiedyś lotnisko. Obok kompleksy leśne. Idealne miejsce pod patodeweloperkę i towarzyszy pani radnej. Poza tym zabudowanie tej części miasta spowoduje w Warszawie prawdziwy smog (bo nie będzie kolejnego kominu napowietrzającego) i olbrzymie korki. Ale o to chyba chodzi im. Jakieś pytania? W tym artykule wyjaśniamy kto z kim i dlaczego? Komu i dlaczego przeszkadza lotnisko na Bemowie?? Czy rzeczywiście chodzi o dobro mieszkańców?? Portal Warszawski
. 503 478 113 229 751 213 315 389

ciche niebo nad warszawą